Ten film nie kwalifikuje się nawet do tych z rodzaju "tak zły, że aż dobry". On jest po prostu zły. Nie ma tu nic godnego uwagi. Krwawych scen jest tu niewiele i prezentują one bardzo niski poziom. Aktorstwo, fabuła, w zasadzie wszystko jest złe. Jak do tej pory, to najgorszy film z listy video nasties jaki miałem...
Rany boskie, cóż za zakalec! Doprawdy ciężko było przez to przebrnąć, choć nie ukrywam, że gdzie w okolicach środka film ma kilka ciekawszych momentów, powiedziałbym wręcz, że intrygujących swoim dziwactwem. No ale cały ten wstęp i próba zrozumienia tego bałaganu z klątwą rzuconą przez królową prehistorycznej rasy...