Słaba gra aktorska, beznadziejnie nieracjonalne zachowanie postaci, przesyt 'elementów
grozy', które po czasie nudzą, a na dopełnienie zbyt wiele związku z innymi horrorami.
Podsumowując - mnie zupełnie nie trzymał w napięciu i nie polecam.
Człowieku co Ty piszesz? Nie będę tego filmu usilnie bronił, ale jakie według Ciebie są dobre (tylko dobre lub aż dobre) horrory w których jest dobra gra aktorska, zachowanie postaci racjonalne, trzymają w napięciu jak diabli itd itd. Proszę propozycje, chcę się przekonać. Może okaże się ,że masz zupełną rację bo jak na razie to strzelasz kulą w płot.
Proszę bardzo ;]
Lśnienie,
stare Omeny,
Blair Witch Project,
Zejście,
Sierociniec,
Dead Silence,
Silent Hill,
Dlatego też :
''Lśnienie'' (9/10) czy ''Silent Hill'' (8/10) u mnie mają wyższe oceny.
''Omeny'' oglądałem jakieś 15-18 lat temu tak więc nie wypowiadam się. Chcę pomału odświeżać sobie filmy. ''Dead Silence'' nie widziałem, to mówię bez bicia. ''Sierociniec'' oraz ''Zejście'' stoją na podobnym poziomie, ale to moja opinia. Na temat ;;Blair Witch Project'' się nie wypowiadam, bo poza tym którego nie widziałem, dla mnie najsłabszy z tej puli. ''Amityville'' jest zmyśloną historią przez Lutzów na której zbili niezłe pieniądze. Przy takiej ilości horrorów, gore itp jakie oglądam ,ten potrafi utkwić w pamięci, a to już coś. Dla mnie i tak dobry. Zresztą co mi się w nim podoba, a co nie napisałem gdzie indziej.
http://www.filmweb.pl/film/Amityville-2005-118733/discussion/To+nie+domy+zabijaj %C4%85+ludzi%21,1952859
Mam nadzieję ,że nie masz mi za złe?
pozdro i dzięki