...mimo, ze film jest zbiorem klisz z kilku (-nastu) horrorow, ktore powstaly na przestrzenie dziejow (od Lsnienia przez Nawiedzony dom do Egzorcysty), to jednak wytwarza ciekawy klimat, co wedlug mnie jest podstawa hoororu...ostatnio (o dziwo!) udaja sie Amerykanom remaki hoororow, choc do nowej Teksanskiej czy Switu trupow Amityville sie raczej nie umywa, to broni sie niezle...polecam jednak nie do kina, ale do domciu...koniecznie wieczorem i z dobrym dzwiekiem kina domowego...