Gra samego siebie i z ogromnym dystansem sam się z siebie śmieje. Z celebryckiej próżności, zachcianek, parcia na szkło, wyczulenia na punkcie własnego ego, traktowania swoich asystentów i przede wszystkim nieprawdopodobnej megalomanii siebie w roli celebryty. Polecam!
Zgadzam się ze wszystkim powyżej! Również uwielbiam go w "Don't trust the..." !!! Jest świetny! Polecam każdemu ten serial jeśli go nie widział. Szkoda tylko że anulowali produkcję...
Jak to anulowali produkcję??? chyba były takie pomysły w styczniu (a z wtedy jest Twój post), ale teraz chyba już mają dalej kręcić?