Dobra by była. Ale Luke ma już 60 lat, tak samo Han Solo i reszta. Bez oryginalnej obsady nie ma co robić Trylogii Thrawna i dalej. No chyba że super precyzyjne skany twarzy, odmłodzić i wkleić to na ciało kogoś młodszego. Potem jeszcze dubbing dołożyć i voila. Ale Lucas pewnie uraczy nas jakąś animowaną serią vide Wojny Klonów których oglądać się nie da (nie to co te 2 minutowe animacje na CN które momentami były lepsze niż 2-ga filmowa trylogia).

W ogóle ten pomysł Lucasa z prequelami był kiepski. Zamiast filmów o przeszłości swojego wyimaginowanego świata, lepiej było robić film o jego przyszłości. W zwiastunie byłoby: "This is the return of Luke Skywalker, captain Solo, princess Leia...". A tak to mamy filmy o młodości Dartha Vadera, z których naprawdę dobra jest tylko "Zemsta Sithów". A tak to były by filmy z bohaterami gwiezdnej sagi i ich dziećmi...

ludzie nie przesadzajcie... nowa trylogia bardzo mi się podobała :) ale fakt faktem Lukas powinien się zabrać z kontynuacje serii a nie robić idiotycznych bajeczek. Jedyna rzecz która mi się podobała w CW- pokazali Ventress która wcześniej pojawiła się tylko w tych paro-minutowych odcinkach SW na Cartoon ;)
Jak dla mnie Lucas zabija ogromny potencjał jakim jest uniwersum Star Wars. Jeśli ktoś czytał książki to wie o co mi chodzi...

nowa trylogia nie jest zła, ale pod warunkiem że wyj***esz midichloriany i Gwiazdę Śmierci; przecież zbudował ja Lemelisk w Laboratorium Otchłani a nie jakieś przerośnięte komary...

nie traćcie nadziei. zawsze można zrobić kontynuację w pełni komputerową, a oryginalna obsada tylko głos podłoży, albo zabieg, jaki zastosowano w Beowulfie - wtedy bez problemu odmłodzi się obsadę :)